Postawiłam na przepiękny kolor, zmieniłam kształt i spróbowałam namalować motyla :) A oto efekt.
-baza i top z CZ,
-kolor dominujący 09 Antique Rose od Pierre Rene
-motylek: biały podkład 003 z Cosmetic Zone, czarny paint gel Canni, mix lakierów hybrydowych, drobniutkie kawałki folii do efektu szkła i cieniutki pędzelek do zdobień (kupiony w hurtowni niemarkowy).
Dzięki drobniutkim kawałkom folii do efektu szkła położonych na końcach skrzydełek, motyl pięknie błyszczy w promieniach słońca. Mogłabym na niego patrzeć całymi dniami :)
Co robiłam krok po kroku opiszę w osobnym poście.
A jak Wam się podoba mój motyl?
śliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuńmotylek niesamowity, polecisz jakiegoś semilaca w podobnym kolorze ?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Niestety nie mam ani jednego lakieru z Semilac, więc niestety nie pomogę.
UsuńŚwietne! :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuń